Szlak Karola V: ostatnia podróż

Cesarz Karol V przybył drogą morską do portu w Laredo (Kantabria) w 1556 roku. Dziś to nadmorskie miasteczko jest poprzedzone plażą La Salvé, której długość wynosząca ponad 4 kilometry pomaga wyobrazić sobie historyczne przybicie do brzegu ponad 50 statków. W Laredo zachowało się stare miasto i warty odwiedzenia mur, a także popiersie na cześć monarchy. Pod koniec września obchodzone jest święto „Ostatnie zejście na ląd Karola V”, podczas którego ludzie ubierają się w kostiumy z epoki, aby paradować i upamiętniać to wydarzenie.Pierwszym przystankiem w Kastylii i León, w odległości zaledwie 60 kilometrów, jest Medina de Pomar, średniowieczne miasteczko z imponującym XIV-wiecznym zamkiem Alcázar de los Velasco. W oddalonym o około 100 kilometrów mieście Burgos znajdują się trzy obowiązkowe zabytki: katedra, wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO, Królewski Klasztor Las Huelgas i Łuk Santa María, który przedstawia właśnie postać Karola V.

Pieczone ryby z wybrzeża Kantabrii, obfite gulasze i mięsa z Kastylii i León (fasola i kaszanka z Burgos; stek z Ávila...), a także szczególny smak migas lub gulasz jagnięcy z Estremadury, krainy znanej również z jakości szynki iberyjskiej, a także prowincja Salamanki… Mnóstwo serów, win Ribera del Duero i różnorodność typowych deserów (lazos de hojaldre, yemas, torrijas, leche frita…), aby osłodzić podróż.Mamy już kilka powodów, by „wyruszyć” na Szlak Karola V z walorami XXI wieku.